Odlecę z wiatrem, jak Mary Poppins.
Duży parasol uchwycę w dłonie.
W dali zostanie świat smutny, szary;
codzienność, która w problemach tonie.
Odlecę z wiatrem i już nie wrócę.
Odnajdę nowe, szczęśliwsze miejsce,
gdzie zawsze świeci na niebie słońce
wśród trawy grają na skrzypcach świerszcze.
Odlecę z wiatrem. Cóż, niemożliwe.
Życie to nie jest bajka, opowieść.
Lecz kiedy czasem zamykam oczy,
dziwne pomysły wirują w głowie.
Duży parasol uchwycę w dłonie.
W dali zostanie świat smutny, szary;
codzienność, która w problemach tonie.
Odlecę z wiatrem i już nie wrócę.
Odnajdę nowe, szczęśliwsze miejsce,
gdzie zawsze świeci na niebie słońce
wśród trawy grają na skrzypcach świerszcze.
Odlecę z wiatrem. Cóż, niemożliwe.
Życie to nie jest bajka, opowieść.
Lecz kiedy czasem zamykam oczy,
dziwne pomysły wirują w głowie.
autorką tego pięknego wiersza jest Barbusia
Napisany do mojej grafiki
Odlecę z wiatrem, ale powrócę
gdy zajaśnieje na niebie słońce
kiedy w ogródku róże zakwitną
albo liliowe kiście pachnące.
Wtedy ty przyjdziesz mokry od rosy
z naręczem kwiatów rwanych o świcie
przygładzisz dłonią zmierzwione włosy
i cicho szepniesz - pora na życie.
gdy zajaśnieje na niebie słońce
kiedy w ogródku róże zakwitną
albo liliowe kiście pachnące.
Wtedy ty przyjdziesz mokry od rosy
z naręczem kwiatów rwanych o świcie
przygładzisz dłonią zmierzwione włosy
i cicho szepniesz - pora na życie.
autor Honoratka
Ewo piękna praca i pięknie dobrany wiersz .Bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńWiersz napisała Barbusia do mojej grafiki.Bardzo mi się podoba.Oddaje nastrój , jaki miałam przy tworzeniu tej pracy
OdpowiedzUsuń